3 oraz 4 lutego miała miejsce dramatyczna akcja ratowania chmary jeleni spod lodu w w miejscowości Ścienne (woj. zachodniopomorskie). W zdarzeniu aktywnie uczestniczyli myśliwi z Koła Łowieckiego „Głowacz” w Szczecinie z Arkadiuszem Borkowskim, łowczym koła, na czele.
Jelenie na lodzie! Krótki komentarz w „Sudecka Ostoja”
Zarząd Główny skontaktował się z Kolegą Borkowskim i zadeklarował chęć udzielenia wszelkiej niezbędnej pomocy w dalszych działaniach związanych z tą sprawą. Myśliwi z tamtejszego koła złożyli zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z artykułu o znęcaniu się nad zwierzętami, gdyż uważają, że jelenie spłoszyli z premedytacją i za pomocą petard zbieracze poroża.
Dostaliśmy informację, bardzo wiarygodną, z podanym numerem rejestracyjnym samochodu i z nazwiskami ludzi, którzy petardami płoszyli jelenie
-mówi Arkadiusz Borkowski.
Zarząd Główny chciałby podziękować myśliwym z Koła Łowieckiego „Głowacz” w Szczecinie, którzy przez dwa dni ciężko pracowali, żeby uratować jak najwięcej złapanych w lodową pułapkę zwierząt. Na zamarzniętej tafli jeziora pracowali również strażacy. Myśliwi linami wyciągali jelenie na ląd, osuszali, okrywali kocami, nacierali słomą i wyprowadzali poza miejsce zdarzenia, bo te chciały wracać do wody, nie wiedząc co się dzieje.
To były dwa dni wysiłku i poświęcenia, za które należą się wszystkim biorącym udział w akcji podziękowania
– mówi Jakub Rafalski, członek Zarządu Głównego.
Działania Zarządu Głównego w sprawie płoszenia zwierzyny
Łowczy krajowy Paweł Lisiak prowadzi już konsultacje i w najbliższym czasie wystąpi do odpowiednich podmiotów zajmujących się m.in ochroną przyrody z propozycją powołania wspólnego zespołu w celu zbadania i uregulowania podstaw prawnych, dotyczących rażących nadużyć, w tym m.in. płoszenia zwierzyny, przy tak masowym i zorganizowanym pozyskiwaniu zrzutów.